Niejedna osoba miała błysk w oczach i uśmiech na twarzy, gdy zdarzyło się jej znaleźć bilon lub banknot na chodniku. Czy znalezienie pieniędzy lub innej rzeczy ruchomej daje nam do niej prawo? Czy to faktycznie szczęście? Czy możemy znalezioną rzecz potraktować jako swoją?
Zgodnie z art. 187 KC ewentualne nabycie własności rzeczy następuje tylko wtedy, gdy rzecz była rzeczywiście porzucona przez właściciela, bez zamiaru utraty praw do niej, a znalazca czy właściwy organ państwowy powiadomił osobę uprawnioną o znalezieniu rzeczy. Gdy taka rzecz, nie zostanie odebrana przez osobę uprawnioną w ciągu roku, a w przypadku niemożności wezwania na przestrzeni 2 lat od jej znalezienia – staje się własnością znalazcy. Rzecz znaleziona, która jest zabytkiem czy materiałem archiwalnym, po upływie ww. terminów stanie się własnością skarbu państwa.
Jakie są obowiązki znalazcy?
Takie obowiązki reguluje Ustawa z dn. 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych. Jeżeli nie znamy osoby uprawnionej, nie możemy się z nią skontaktować, to w zależności od tego gdzie i co znaleźliśmy , powinniśmy oddać rzecz staroście (np. Papiery wartościowe, pieniądze, czy inne cenne przedmioty) albo policji w przypadku, gdy natrafimy na np. broń, materiały wybuchowe, czy dokumenty. Miejsce znalezienia rzeczy jest istotne, ponieważ w razie zlokalizowania przedmiotu w pojeździe stanowiącym transport publiczny, czy budynku publicznym mamy obowiązek zgłosić to zarządcy.
Co warto wiedzieć o znaleźnym?
Jeśli dojdzie do sytuacji, w której osoba uprawniona odbierze rzecz, znalazcy przysługuje tzw. znaleźne. O takie roszczenie należy się zgłosić najpóźniej w chwili wydania rzeczy, a wysokość znaleźnego wynosi 1/10 wartości rzeczy. Wyrok SN z dn. 5 października 1982r. (sygn. akt III CRN 242/82, OSNCP 1983, nr 7, poz. 81) wyraża pogląd, który jest wciąż aktualny. Sprawa dotyczyła funkcjonariusza publicznego, który podczas wykonywania czynności służbowych, znalazł rzecz – taka okoliczność nie dała mu podstawy prawnej do roszczenia sobie znaleźnego, ponieważ w danym momencie pełnił obowiązki służbowe.
Co grozi za zatajenie znalezienia zguby?
Jeżeli znajdziemy cudzą rzecz i nie zgłosimy faktu jej znalezienia, np. nie zwrócimy jej do najbliższej KPP lub biura rzeczy znalezionych, wówczas możemy się narazić na zarzut przywłaszczenia. W zależności od wartości rzeczy możemy odpowiadać za wykroczenie (art. 119 § 1 kodeksu wykroczeń – kara aresztu, grzywny, ograniczenia wolności) lub nawet za przestępstwo (art. 284 § 1 kodeksu karnego – do 3 lat pozbawienia wolności). Warto dodać, że umieszczenie ogłoszenia o znalezieniu rzeczy na portalu społecznościowym lub formie plakatu w miejscu jej znalezienia może nie uchronić nas przed odpowiedzialnością. Ponadto, jeżeli znaleziona rzecz to np. telefon komórkowy, którego zagubienie lub kradzież zgłosił właściciel to po jego uruchomieniu przez znalazcę funkcjonariusze będą w stanie ustalić kto i gdzie go użył.