Opieka naprzemienna – rozwiązanie „szyte na miarę” rodziny XXI wieku czy koszmar rodziców i dziec?

Jak już wielokrotnie wskazywaliśmy rozwód i ustalenie kontaktów z małoletnimi dziećmi budzą wśród naszych Mocodawców wiele emocji. Często, gdy pojawia się konieczność ustalenia kontaktów z dziećmi podczas sprawy rozwodowej czy też między rodzicami nie będącymi ze sobą w związku dochodzi do sporów z kim dziecko ma przebywać dłużej i u kogo ma mieszkać. Czasami jest to spór nie w trosce o dziecko lecz toczony „dla zasady” lub po to by uprzykrzyć byłemu partnerowi/partnerce życie, zrobić na złość.

Wielokrotnie, gdy strony na sali sądowej nie mogły porozumieć się co do miejsca zamieszkania dziecka z ust sędziego pada propozycja: „w takim razie co Państwo powiecie na opiekę na przemienną”. Na twarzach rodziców dziecka/dzieci, najczęściej matek maluje się momentalnie obraz strachu, niepewności, zdenerwowania. Niektórzy pełnomocnicy wręcz automatycznie kiwają głową na „nie”, podpowiadając swoim klientom jak powinni zareagować na taką propozycję sądu.

Czy opieka naprzemienna jest więc w praktyce takim „niechcianym dzieckiem”, prawnym „dziwolągiem”, którego nikt nie chce, fikcją funkcjonującą wyłącznie na papierze ustawy? Czy rodzice mogą podzielić się opieką nad dzieckiem w równym zakresie i kiedy jest to możliwe? Czy jest to dobre dla dziecka by mieszkało ono dwa w połowie u ojca w połowie czasu u matki ? W jakim wieku powinno być dziecko i czy wiek dziecka ma wpływ na opiekę naprzemienną? Czy ma to wpływ na kwestie alimentacyjne?

W dzisiejszym poście będziemy chcieli przybliżyć i w skrócie przedstawić Państwu temat opieki naprzemiennej.

Opieka naprzemienna ma swoje źródło w art. 58 § 1a KRO, który uprawnia sąd rodzinny do rozstrzygnięcia w zakresie opieki w przypadku braku porozumienia. Orzecznictwo krajowe coraz częściej odnosi się do opieki naprzemiennej - ( III SA/Kr 376/17 - wyrok WSA Kraków z dnia 26-05-2017) „Gdy nie zachodzi taka potrzeba, sąd w wyroku rozwodowym nie wkracza w sferę dokładnego regulowania relacji pomiędzy rozwiedzionymi rodzicami w kwestiach dotyczących sprawowania opieki na dzieckiem (dziećmi), poza orzeczeniem o pozostawieniu władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, co w żadnym razie nie oznacza, że w takim przypadku nie dochodzi faktycznie do wykonywania opieki naprzemiennej pomiędzy rodzicami, którzy w taki sposób układają wzajemne stosunki związane z opieką nad dzieckiem (dziećmi), że dzieci naprzemiennie pozostają pod ich wyłączną pieczą.”

Głównym założeniem ON jest to, że dziecko przebywa pod opieką rodziców w równym czasie oraz w pewnych powtarzających się cyklach. Z reguły jest to jeden cały tydzień, co wskazuje, iż dziecko ma tak naprawdę dwa domy, a oboje rodziców sprawuje nad nim opiekę w równym wymiarze czasu.

Kiedy jest możliwa opieka naprzemienna?

Opieka naprzemienna na pewno wymaga współpracy rodziców oraz umiejętności porozumiewania się ich, jeśli tego brakuje opieka naprzemienna może być przyczyną złych doświadczeń dziecka. W przypadku zgodnego stanowiska rodziców opieka naprzemienna może zostać ustalona po zawarciu ugody, na przykład w drodze mediacji. Wtedy rola sądu może zostać niejako ograniczona jedynie do zatwierdzenia porozumienia i wydania orzeczenia, zgodnie z wnioskami stron. Należy pamiętać, że Sąd może również narzucić system opieki naprzemiennej w przypadku, gdy jeden z rodziców nie wyraża woli do takiego rozwiązania. Jeśli jednak, Sąd zaobserwuje brak porozumienia stron przychyli się do wyboru innego wariantu, ponieważ ta piecza naprzemienna nie będzie wtedy funkcjonować prawidłowo. W kwestiach opieki nad małoletnimi priorytetem jest ich dobro, dlatego często dziecko jak i rodzice zostają poddani badaniu psychologicznemu, czego skutkiem jest rekomendacja sądowi najodpowiedniejszej opcji opieki. Z reguły zmiany w życiu dziecka nie są pozytywie oceniane przez biegłych i sąd, zwłaszcza gdy pociecha dobrze odnajduje się w dotychczasowym środowisku. Dlatego wszystkie sprawy rodzinne są indywidualne, ponieważ w każdej z nich jest inna więź emocjonalna oraz występują inne czynniki składające się na wydanie korzystnego wyroku.

A jak to jest z alimentami?

Opieka naprzemienna MA wpływ na kwestię alimentów, ponieważ oboje rodziców sprawuje opiekę w takim samym zakresie oraz przeważnie łożą na dziecko podobne wydatki. Sąd ma możliwość ustanowienia kosztów utrzymania po połowie, nie określając dokładnie ich wysokości. Pamiętając, że takie rozwiązanie wystąpi w skutek zawarcia tzw. porozumienia rodzicielskiego. Gdy jednak nie uda się dojść do takiego porozumienia, sąd ma prawo do przyznania alimentów płatnych przez jednego rodzica do rąk drugiego. Taka przypadłość nastąpi, gdy jest zauważalna dysproporcja pomiędzy zarobkami byłych małżonków i aby utrzymać jednakowy poziom życia dziecka, zasadne może okazać się zasądzenie alimentów. Orzeczenia alimentów mogłaby też wymagać sytuacja, gdy tylko jeden z rodziców pokrywa określone koszty np. koszty placówki (przedszkola/szkoły), zajęć dodatkowych, na które uczęszcza dziecko albo pokrywa wyłącznie koszty leczenia dziecka. Sąd może wtedy ustalić, że jednak jeden z rodziców powinien dysponować pewnym stałym budżetem na potrzeby dziecka i alimenty spełniałyby ten charakter.
Reasumując główną zaletą opieki naprzemiennej jest równoważne współuczestnictwo rodziców w wychowaniu dziecka, co na pewno zniweluje w środowisku rodzinnym pojawienie się „ pierwszoplanowego i drugoplanowego” rodzica, bądź opiekuna. Praktyka sądowa pokazuje, iż sądy coraz częściej przychylają się do orzekania o ww. sposób sprawowania pieczy nad dzieckiem, zaznaczając że rodzice zagwarantują stała i bezsporną współpracę w każdej dziedzinie życia małoletniego.